Okres (nie)Zwykły
Okres zwykły zajmuje większą część czasu roku liturgicznego. Trwa 33 lub 34 tygodni, w których
Kościół celebruje misterium Chrystusa w jego pełni i całości[1]M. Pisarzak, Okres Zwykły w życiu Kościoła, w: Anamnesis 24(2018) nr 2(93), s. 60,
czyniąc to zwłaszcza w niedziele. Czas zwykły składa się z dwóch części: pierwsza rozpoczyna się w poniedziałek po święcie Chrztu Pańskiego i trwa do wtorku przed Środą Popielcową (obejmuje od czterech do sześciu tygodni). Druga zaczyna się w poniedziałek po uroczystości Zesłania Ducha Świętego i kończy się przed pierwszymi Nieszporami pierwszej niedzieli Adwentu (sobotni wieczór). W ostatnią niedzielę roku liturgicznego obchodzimy uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, która kończy okres zwykły i zarazem cały rok liturgiczny.
Błędnie niektórzy uważają, że czas ten jest momentem odpoczynku Kościoła[2]http://www.wielgomlyny.paulini.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=174:okres-zwyky-w-cigu-roku&catid=44:okresy-liturgiczne&Itemid=68.
Przyjęcie daru wiary i świętowanie tajemnic zbawienia domaga się uczynków. (…) I taka jest myśl przewodnia Okresu Zwykłego[3]M. Pisarzak, Okres Zwykły w życiu Kościoła, w: Anamnesis 24(2018) nr 2(93), s. 60.
W tym czasie przed kapłanami stoi wielkie zadnie duszpasterskie, którzy podczas homilii powinni zachęcać wiernych do życia na co dzień wyznawaną wiarą.
Wzniosłe powołanie do wiary domaga się codziennej wierności i świadectwa. Dlatego właśnie autorzy tekstów modlitewnych na pierwszy powszedni dzień pierwszego tygodnia Okresu Zwykłego podali znamienną w treści prośbę zawartą w Kolekcie:
Wszechmogący Boże, spełnij z ojcowską dobrocią pragnienia modlącego się ludu, daj mu poznać, co należy czynić, i udziel siły do wypełnienia poznanych obowiązków.[4]M. Pisarzak, Okres Zwykły w życiu Kościoła, w: Anamnesis 24(2018) nr 2(93), s. 62
W okresie Zwykłym Kościół nie celebruje wielkich uroczystości, ale poprzez wspominanie świętych i błogosławionych, daje nam wzór do naśladowania w postępowaniu względem drugiego człowieka oraz wielbienia i umiłowania Boga.
Liturgia Słowa
W niedziele Okresu Zwykłego czytania dobrano według następującego klucza: „W II Niedzielę Zwykłą Ewangelia nadal odnosi się do objawienia Pana, które obchodziło się w uroczystość Objawienia Pańskiego. Dlatego czyta się tradycyjną perykopę o godach w Kanie i dwie inne perykopy zaczerpnięte również z Ewangelii według św. Jana.
Od trzeciej niedzieli rozpoczyna się czytanie półciągłe trzech Ewangelii synoptycznych; czytanie to jest ułożone tak, aby ukazać, jak każda Ewangelia we właściwy sobie sposób przedstawia życie i naukę Chrystusa Pana. Dzięki takiemu układowi uzyskuje się ponadto pewną harmonię między treścią każdej Ewangelii i rozwojem roku liturgicznego. Po Objawieniu Pańskim czyta się bowiem o początkach nauczania, co doskonale nawiązuje do chrztu i pierwszych objawień Chrystusa. Na końcu roku liturgicznego dochodzi się do tematu eschatologicznego, właściwego ostatnim niedzielom. Rozdziały bowiem Ewangelii, poprzedzające opowiadanie o męce Pańskiej, mniej lub bardziej szeroko omawiają ten temat.
W roku B po szesnastej niedzieli włączono pięć czytań z szóstego rozdziału Ewangelii według św. Jana („mowa o chlebie żywym”). To włączenie jest naturalne, albowiem rozmnożenie chlebów z Ewangelii według św. Jana zastępuje to samo opowiadanie u św. Marka. W roku C w czytaniu półciągłym św. Łukasza pierwszy tekst (tj. trzeciej niedzieli) poprzedza prolog Ewangelii, który bardzo pięknie wyraża zamysł autora, a zdawało się, że gdzie indziej miejsca nie znajduje” [5]Wprowadzenie do LM, t. I, nr 105.
„Czytania ze Starego Testamentu zostały dobrane w powiązaniu z perykopami ewangelicznymi celem uniknięcia zbytniej różnorodności czytań poszczególnych Mszy, a zwłaszcza dla ukazania jedności obydwu Testamentów. Związek między czytaniami tej samej Mszy został ukazany przez staranny dobór tytułów, które poprzedzają poszczególne czytania.
O ile to było możliwe, dokonano wyboru w ten sposób, by czytania były krótkie i łatwe. Postarano się jednak również o to, aby w niedziele były czytane jak najliczniejsze teksty Starego Testamentu, które mają wielkie znaczenie. Teksty te są rozłożone odpowiednio do treści Ewangelii, a nie według logicznego porządku. Jednakże skarbiec słowa Bożego otwiera się w taki sposób, aby wszyscy uczestnicy Mszy niedzielnych mogli poznać prawie wszystkie znaczniejsze karty Starego Testamentu” [6]Wprowadzenie do LM, t. I, nr 106.
„Z listów apostolskich przygotowano czytania półciągłe listów św. Pawła i św. Jakuba (listy Apostołów Piotra i Jana czyta się w okresie Wielkanocy i w okresie Narodzenia Pańskiego).
Pierwszy List do Koryntian, ponieważ jest dość długi i mówi o różnych zagadnieniach, został podzielony na trzy lata, na początku Okresu Zwykłego. Podobnie uznano za stosowne podzielenie Listu do Hebrajczyków na dwie części, z których pierwszą czyta się w roku B, natomiast drugą w roku C.
Trzeba zaznaczyć, że wybrano tylko czytania dość krótkie i niezbyt trudne do zrozumienia przez wiernych” [7]Wprowadzenie do LM, t. I, nr 107.
W dni powszednie „Ewangelie ułożono w ten sposób, że najpierw czyta się według św. Marka (tygodnie 1-9), następnie według św. Mateusza (tygodnie 10-21), wreszcie według św. Łukasza (tygodnie 22-34). Rozdziały 1-12 Ewangelii według św. Marka czyta się w całości, opuszczając tylko dwie perykopy z rozdziału 6, które czyta się w innych okresach w dni powszednie. Z Ewangelii według św. Mateusza i według św. Łukasza czyta się to wszystko, czego nie ma u św. Marka. Dwa albo trzy razy czyta się wszystko, co albo w różnych Ewangeliach ma zupełnie swoisty charakter, albo też jest nieodzowne do właściwego zrozumienia toku Ewangelii.
Mowa eschatologiczna znajduje się w całości u św. Łukasza i z tej Ewangelii czyta się ją na końcu roku liturgicznego” [8]Wprowadzenie do LM, t. I, nr 109.
„Czytanie pierwsze jest ułożone tak, że przez kilka tygodni czyta się jeden Testament, a następnie drugi, zależnie od długości czytanych ksiąg.
Z ksiąg Nowego Testamentu czyta się części dość znaczne, aby podać to, co jest istotne w poszczególnych listach.
Ze Starego Testamentu można podać jedynie miejsca wybrane, które – o ile to możliwe – ukazują charakter poszczególnych ksiąg. Teksty historyczne są tak dobrane, aby podać zarys dziejów zbawienia przed Wcieleniem Chrystusa. Opowiadania zaś zbyt długie nie mogły być proponowane. Niekiedy wybrano wiersze, które złożyły się na czytanie niezbyt długie. Ponadto znaczenie religijne wydarzeń historycznych niekiedy jest wyjaśnione przez pewne teksty wyjęte z ksiąg mądrościowych, włączonych do serii czytań historycznych jako przedmowa lub zakończenie.
Niemal wszystkie księgi Starego Testamentu znalazły miejsce w lekcjonarzu na dni powszednie. Opuszczono jedynie najkrótsze księgi prorockie (Abdiasza, Sofoniasza) i księgę poetycką (Pieśń nad Pieśniami).
Spośród opowiadań spisanych ku zbudowaniu, a wymagających do zrozumienia dość długiego czytania, czyta się Księgi Tobiasza i Rut, opuszczając pozostałe (Księgi Estery i Judyty). Z tych ksiąg wybrano teksty na niedziele albo dni powszednie innych okresów. (…) Na końcu roku liturgicznego czyta się księgi odpowiadające charakterowi eschatologicznemu tego okresu, to jest Księgę Daniela i Apokalipsę”[9]Wprowadzenie do LM, t. I, nr 110.
Przypisy
↑1, ↑3 | M. Pisarzak, Okres Zwykły w życiu Kościoła, w: Anamnesis 24(2018) nr 2(93), s. 60 |
---|---|
↑2 | http://www.wielgomlyny.paulini.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=174:okres-zwyky-w-cigu-roku&catid=44:okresy-liturgiczne&Itemid=68 |
↑4 | M. Pisarzak, Okres Zwykły w życiu Kościoła, w: Anamnesis 24(2018) nr 2(93), s. 62 |
↑5 | Wprowadzenie do LM, t. I, nr 105 |
↑6 | Wprowadzenie do LM, t. I, nr 106 |
↑7 | Wprowadzenie do LM, t. I, nr 107 |
↑8 | Wprowadzenie do LM, t. I, nr 109 |
↑9 | Wprowadzenie do LM, t. I, nr 110 |